Nie ulega wątpliwości, że najkorzystniejszym rozwiązaniem dla wszystkich pracowników jest ich zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę na czas określony bądź nieokreślony. Niekiedy jednak opłacalna okazuje się dla niego również współpraca z przedsiębiorcą w oparciu o umowę-zlecenie. Dzieje się tak z uwagi na fakt objęcia obowiązkowymi składkami ubezpieczeniowymi zleceniobiorców, co w określonych sytuacjach niejako zrównuje ich w prawach z innymi pracownikami zatrudnionymi na etacie. Trzeba mieć jednak świadomość, że obligatoryjne opłacanie ubezpieczeń przez pracodawców na rzecz osób zatrudnionych w oparciu o umowę zlecenia nie dotyczy wszystkich okoliczności. Wszystko w tej kwestii zależy od indywidualnej sytuacji zatrudnionego.
Umowa zlecenia, a ubezpieczenia społeczne
Pełen pakiet ochronny związany z koniecznością opłacania składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i zdrowotne odnosi się jedynie do tych zleceniobiorców, dla których umowa zlecenia stanowi jedyne źródło utrzymania. Osoby te nie mogą być zatrudnione w żadnej innej firmie, na podstawie jakiejkolwiek innej umowy, uprawniającej ich do korzystania z systemu ubezpieczeń społecznych. W takim wypadku przedsiębiorcy muszą na rzecz tej osoby opłacać pełen pakiet świadczeń, w tym poza wspomnianymi, także dobrowolne ubezpieczenie wypadkowe (jeśli zlecona praca musi być wykonywana na terenie danego przedsiębiorstwa).
W przypadku realizowania powierzonych obowiązków służbowych poza zakładem pracy (np. w domu lub w innym miejscu) pracodawca zwolniony jest z konieczności uiszczania składek na ubezpieczenie wypadkowe, może to jednak czynić, jeśli taka jest jego wola.
Inny pracodawca i inny zleceniodawca
Może się zdarzyć, że pracownik zatrudniony na umowę o pracę w jednym przedsiębiorstwie decyduje się na bardziej lub mniej długoterminową współpracę z innym przedsiębiorcą w ramach umowy zlecenia. W takim przypadku na zleceniodawcy ciąży obowiązek opłacania ubezpieczenia zdrowotnego na rzecz zleceniobiorcy. Pozostałe rodzaje ubezpieczenia co do zasady pozostają dobrowolne, przedsiębiorca nie musi zatem brać na siebie obowiązku uiszczania związanych z nimi składek. Dotyczy to przede wszystkim ubezpieczenia chorobowego.
Bardzo ważne przy kwalifikowaniu zleceniobiorcy do tej grupy jest jednak zwrócenie uwagi na wysokość jego zarobków u pierwszego pracodawcy. Kwota ta musi bowiem opiewać na co najmniej równowartość aktualnej stawki krajowej minimalnej pensji, aby można było daną osobę zaliczyć do pracowników tej firmy w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Wymiar zatrudnienia w tym przypadku nie ma natomiast żadnego znaczenia, kładzie się tutaj nacisk tylko na sumę wynagrodzenia.
Ten sam pracodawca i zleceniodawca
Osoby zatrudnione na umowę o pracę w danej firmie i wykonujące dla niej osobne zadania w ramach umowy zlecenia nie muszą w ogóle martwić się o kwestię opłacania ubezpieczeń z tytułu tej drugiej umowy. Z uwagi na fakt, że wszystkie te zobowiązania są spełniane przez pracodawcę już w przypadku pierwszej umowy, nie ma konieczności dublowania tych zobowiązań, jeśli chodzi o umowę cywilnoprawną. W konsekwencji oznacza to, że pracodawcy dodatkowo zatrudniający swoich pracowników na umowę-zlecenie są zwolnieni z obejmowania wspomnianej umowy jakąkolwiek koniecznością opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Własna działalność gospodarcza a umowa zlecenia
Jeśli umowa zlecenia wykonywana jest w ramach prowadzonej firmy, nie ma konieczności odprowadzania od niej do ZUS żadnych składek, także tych przeznaczonych na ubezpieczenie zdrowotne. Inaczej rzecz ma się natomiast z osobnym wykonywaniem zadań wynikających z umowy cywilnoprawnej i prowadzonej działalności. Wówczas obydwa te tytuły należy oskładkować, zwłaszcza jeśli łączna kwota pochodzących z nich profitów nie przekracza 60% aktualnie obowiązującego minimalnego wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru opłacanych składek ubezpieczeniowych. Ubezpieczenie zdrowotne jest obligatoryjne zarówno dla przedsiębiorców, jak i zleceniobiorców, a ubezpieczenia wypadkowego nie trzeba opłacać w żadnym z tych przypadków.
Studenci jako zleceniobiorcy
Zatrudnianie studentów to z punktu widzenia pracodawcy najkorzystniejsza opcja. Niezależnie od tego, na jakim kierunku się uczą, ani w jakim systemie są prowadzone zajęcia, fakt współpracy z nimi oznacza dla przedsiębiorcy całkowite zwolnienie z konieczności odprowadzania składek z tytułu umowy zlecenia. Dla firm w takim wypadku liczy się tylko i wyłącznie status ucznia lub studenta przysługujący danej osobie.
Emeryci i renciści jako zleceniobiorcy
Tę grupę traktuje się dokładnie tak samo jak osoby nieposiadające żadnych innych źródeł dochodu. Pracodawca w tej sytuacji jest zobowiązany odprowadzać od umowy zlecenia wszelkie obligatoryjne składki poza składką chorobową i w niektórych przypadkach także wypadkową, jeśli czynności związane z zawartą umową wykonywane są poza zakładem pracy. W przeciwnym wypadku należy opłacać również ubezpieczenie wypadkowe.